Ojcze nasz, czyli czy TATUŚ ma wolną chwilkę?
Ojcze nasz…
to niezwykłe rozmowy dzieci z rodzicami o modlitwie, którą każdy zna od dziecka. Tak naprawdę nie tylko zna, ale ma wpisaną tak mocno w serce, że potrafi ją wypowiedzieć, wykrzyczeć lub wyszeptać w każdej chwili swojego życia. Właśnie ona pomaga nam włożyć naszą dłoń w dłoń Pana Boga i iść razem – jak dziecko z najukochańszym Ojcem. A kiedy TATA jest blisko, to wszystko jest dobrze.
Ten TATA, którego imię jest święte, który jest Panem nieba i ziemi i który daje nam chleb powszedni, przebacza winy i wciąż broni od złego.
Każdy z nas potrzebuje TATY – bez względu na to, ile mamy lat. Bóg o tym dobrze wie, dlatego chce, żebyśmy pamiętali i rozumieli, co znaczy, że On jest naszym Ojcem.
A te opowieści mają nam w tym pomóc.
Głównymi bohaterami książki jest rodzeństwo – bliźniacy Jacek i Jarek – którzy, by przekonać się o jakiejś prawdzie, muszą ją przetestować na sobie. Oraz ich siostra Tola – rozważna, mądra i odpowiedzialna dziewczynka, która szerokim łukiem omija wszystko, co może mieć związek z kłopotami i nieuczciwością. Istotną rolę odgrywają także rodzice, atmosfera domowa i przyjaciele.
Książka składa się z dziesięciu rozdziałów, a każdy z nich wprowadza nas w inną przestrzeń i historię, która na szczęście zawsze się dobrze kończy. Bo tak kończą się prawdziwe i szczere rozmowy z rodzicami, kochającymi nas nad życie i zawsze szukającymi najlepszych wyjść z nie zawsze łatwych sytuacji.