KAPŁAN W MOIM ŻYCIU
Ksiądz - kapłan - prezbiter
- obojętnie, jak chcemy go nazwać - ma być dla innych
jak BRAT, PRZYJACIEL I OJCIEC.
SIOSTRA SALEZJANKA
Przewodnik duchowy, nauczyciel, opiekun - tak wierni opisywali księży, których napotkali na drodze swojego życia. Autorzy świadectw nadesłanych do Radia Maryja doświadczyli od kapłanów niezmierzonej dobroci i pomocy - nie tylko tej fundamentalnej - duchowej. Wsparcie przyszło w chorobie, życiowych problemach, załamaniach i trudnych czasach powojennej Polski. Księża stawiali się też niejednokrotnie wychowawcami, opiekunami cierpiących, propagatorami kultury i zagorzałymi inicjatorami spotkań z Jezusem Chrystusem i Matką Bożą - zarówno wśród dorosłych, młodzieży, jak i dzieci.
„Urodzona w 1939 r. na Wileńszczyźnie przeżyłam terror stalinizmu. Likwidowano Kościoły, kapłanów zamykano w więzieniach. Modlić można się było tylko ukradkiem. Gdy przyjechałam do Polski w 1957 r., przez długi czas płakałam, gdy byłam na Mszy św. Pytano, dlaczego ja płaczę? Płakałam ze szczęścia. Wy nie wiecie, co znaczy nie mieć chleba powszedniego i Komunii św."...
- to jedno ze świadectw nadesłanych do Radia Maryja przez Panią Stanisławę.
Świadectwa zawarte w książce (a jest ich ponad 140!) są wyjątkowym dowodem na to, że Pan Bóg nie przychodzi jedynie do wiernych, ufających Mu nieustannie i bezgranicznie. Za pośrednictwem Dobrych Pasterzy - kapłanów, jak w przypowieści o zagubionej owcy (Łk, 15), Pan Bóg szuka, znajduje i wybiera tych, którzy nie chcą Go słuchać, a nawet niejednokrotnie od Niego uciekają.